PAŹDZIERNIKOWE WYCIECZKI

Za nami październik i kolejne wspaniałe wycieczki klasowe. Klasy 2a i 2b na jesienną wycieczkę wybrały się do Koziej Zagrody w Brennej, aby uczestniczyć w warsztatach „Pasterstwo Beskidu Śląskiego”. Dzieci zapoznały się z pięknem natury oraz wsi. Nauka bezpiecznych postaw wobec zwierząt oraz podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych wzbudziła duże zainteresowanie. Dzieci zdobyły wiedzę o znaczeniu hodowli zwierząt na wsi i o produktach, jakie dzięki nim otrzymujemy – ich jakości i wartości dla ludzi. Uczniowie mieli ponadto okazję do samodzielnego wyrobu sera w pasterskiej kolibie, poznali instrumenty i strój pasterski,  a także spędzili czas z kózkami w zagrodzie. Złota polska jesień ukazała wszystkie swoje uroki  i sprzyjała wspólnym zabawom oraz integracji zespołu klasowego. Z kolei dla klasy 2c zorganizowany został przejazd Ciuchcią Beskidzką. Po opuszczeniu pojazdu uczniowie udali się na Dębowiec. Tam przy ognisku upieczone zostały kiełbaski, ziemniaki i pianki na słodko. Był również czas na skorzystanie z atrakcji na placu zabaw. Podczas wycieczki wszyscy bardzo dobrze się bawili. Klasy 4a, 4b i 4d wybrały się do Rodzinnego Parku Atrakcji „Centaurus” położonego na pięknych, zielonych terenach Starego Bielska. Uczniów zaskoczył ogrom atrakcji mieszczących się na bardzo dużej powierzchni. Każdy mógł wybrać coś dla siebie. Oprócz kolorowych „dmuchańców” uczniowie mogli skorzystać z nowoczesnych punktów golfowych i łucznictwa, gigantycznych szachów, badmintona czy gier zręcznościowych. Wielką atrakcją dla wszystkich była przejażdżka wagonikami ciągniętymi przez quad. Nie zabrakło również ciepłego posiłku w postaci pysznych kiełbasek z grilla, chrupiących frytek oraz herbaty. Wszyscy uczniowie byli bardzo zadowoleni. Klasa 4c wybrała wycieczkę po najbliższej okolicy. Uczniowie pod opieką swojego wychowawcy udali się do Krzywej Chaty w Wapienicy. Była to również okazja do obejrzenia z bliska  Zapory im. Ignacego Mościckiego i jeziora Wielka Łąka.  Nie zabrakło ogniska i przepysznych kiełbasek. Z kolei klasy 5a, 5b i 5c zwiedziły Górnośląski Park Etnograficzny oraz zoo w Chorzowie. W skansenie uczniowie podziwiali zagrody wiejskie Górnego Śląska z regionów: beskidzkiego, pszczyńsko-rybnickiego, lublinieckiego oraz Zagłębia Dąbrowskiego. Duże wrażenie zrobił na zwiedzających XVIII-wieczny drewniany kościół, spichlerze dworskie i chłopskie oraz drewniane chałupy pochodzące z poł. XIX w. Największą sensacją okazał się drewniany budynek szkoły z 1853 r. Była to szkoła z… Wapienicy. Uczniowie obejrzeli klasę, zasiedli w ławkach sprzed ponad 100 lat. Niegrzeczni za karę musieli klęczeć na woreczkach z suszonym grochem. Wzbudziło to sporo śmiechu. W zoo piątoklasiści podziwiali potężne nosorożce i słonie, zrobili sobie zdjęcia z żyrafami, zachwycali się rudymi pandami i zwinnie nurkującymi pingwinami. Choć początkowo uczniowie dość sceptycznie podchodzili do zwiedzania skansenu, wycieczka okazała się bardzo interesująca.